Najnowszy Komentarz - CIEKAWE MIEJSCE

Najbardziej znany inwestor giełdowy, Warren Buffett (93 lata) miał szereg ponadczasowych powiedzeń, które każdy inwestor powinien znać na pamięć. Jedno z najważniejszych brzmi: „dwie... Czytaj całość

Komitet Inwestycyjny
19 kwiecień 2021
DYWERSYFIKACJA

Po ostatnich zleceniach skład naszego portfela jest mocno zdywersyfikowany. Zdecydowana większość zleceń była zrealizowana 8 kwietnia, kiedy to nasz główny indeks zamknął się na poziomie 1980 punktów. Na ostatniej piątkowej sesji zamknięcie wyniosło 2012.
Nasz portfel składa się obecnie z UFK reprezentujących następujące rynki: akcje polskie dużych spółek (30%); akcje polskie małych i średnich spółek (30%); surowce (10%); akcje amerykańskie (10%), akcje chińskie (10%) oraz akcje BRIC (Brazylia, Rosja, Indie, Chiny) również 10%. Oczywiście, jak zwykle staramy się aby portfele na poszczególnych platformach były jednorodne, jednak pewnych różnic nie da się uniknąć, ze względu na dostępność poszczególnych UFK.

Zanim jednak zbudowaliśmy obecny skład portfela, pod koniec marca, na krótki okres, przeszliśmy w całości na bezpieczne pozycje w postaci UFK pieniężnych.
W załączniku numer 1 prezentujemy wykres ETFu iShares MSCI Poland w ujęciu tygodniowym. Z punktu widzenie inwestorów zagranicznych, najczęściej globalnych i portfelowych, utrzymanie pozycji na polskim rynku ogranicza się do kupna właśnie tego, prezentowanego ETF, tym bardziej, że jest on nominowany w dolarze, a zatem na jego zachowanie nie wpływają notowania dolara względem złotego.
Pod koniec marca (elipsa na wykresie) doszło do wygenerowania sygnału sprzedaży. Nastąpiło zejście poniżej poziomej, zielonej linii wsparcia. Pomimo naszego optymistycznego nastawienia do polskiego rynku, zareagowaliśmy zamknięciem pozycji, w obawie przed rozwinięciem fali spadkowej. Okazało się jednak, że sygnał ten był klasyczną pułapką i już w następnym tygodniu został zanegowany.

Nasz długoterminowy optymizm, o przyczynach którego pisaliśmy w poprzednich komentarzach oraz bardzo szybkie zanegowanie sygnałów sprzedaży skłoniły nas do powrotu do pozycji w UFK akcyjnych. Patrząc na załączony wykres można przyjąć, że od momentu pokonania opadającej czerwonej linii, stanowiącej opór, mamy do czynienia ze zmianą długoterminowej tendencji na wzrostową. Ostatni techniczny układ, zaznaczony żółtymi liniami równoległymi, możemy uznać za flagę, która powinna zwiastować kontynuację tendencji wzrostowej.

W załączniku numer 2 przedstawiamy wykres UFK Skarbiec Akcja, którego udział w portfelu wynosi 20 procent. Tak jak Państwu wspominaliśmy, posługujemy się również narzędziami pomocniczymi, własnej produkcji. Nie wchodząc zbytnio w szczegóły, pokazanie się czerwonej kropki lub brązowej kreski sygnalizuje nam słabnięcie danego waloru i sugeruje sprzedaż. Natomiast pojawienie się zielonej kropki lub i zielonej kreski każe nam baczniej przyjrzeć się danemu funduszowi pod kątem ewentualnego zakupu. Akurat w przypadku UFK Skarbiec Akcja mieliśmy do czynienia z ciekawą sytuacją. Brązowa „kreska” podpowiadała sprzedaż, a chwilę później pojawiły się zielone kropki i kreska, sugerujące kupno danego funduszu. W przypadku tego waloru dotychczasowe zaprezentowane sygnały można uznać za prawidłowe, to znaczy skuteczność kupna i sprzedaży była znacznie większa od 50 procent.
Tak jak głosi tytuł, tym razem zdecydowaliśmy się na dywersyfikację naszego portfela. Oprócz polskiego rynku, który nadal oceniamy pozytywnie, postanowiliśmy uzupełnić funduszami reprezentującymi inne rynki. Rynek amerykański, jeden z najsilniejszych w ostatnim okresie. Rynek chiński ostatnio mocno przeceniony, gdzie przy założeniu zachowania głównego trendu, możemy liczyć na pokaźne wzrosty. BRIC i fundusz surowcowy w momencie zakupu generowały sygnały umocnienia.
Ta duża dywersyfikacja pozwala nam na rozłożenie i zmniejszenie ryzyka. Oczywiście pomimo pozytywnego spojrzenia na kierunki zmian na poszczególnych giełdach, nie możemy zapomnieć, że każdy trend wcześniej, czy później wygasa.
Na koniec chciałbym wspomnieć o jubileuszu naszej giełdy. W ostatni piątek, 16 kwietnia mieliśmy 30 rocznicę pierwszej sesji Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie. Pochwalę się, że byłem wówczas na parkiecie, świeżo po ukończonym kursie maklerskim. Maklerów z licencją jeszcze nie było, bo pierwszy egzamin odbył się dwa miesiące później. Ówczesna licencja maklerska wyglądała tak jak w załączniku numer 3.

"Do przerwy 0:1"

Do każdej transakcji trzeba się jak najlepiej przygotować i zaplanować strategię na każdy “mecz”.
Ostateczny wynik i tak poznamy po końcowym gwizdku, bo w czasie meczu (roku) wszystko może się zdarzyć.