Najnowszy Komentarz - INACZEJ

Komentarz relatywnie długi, ale sugeruję przeczytać do końca. W ostatnim okresie liczba informacji, które relatywnie silnie wpływają na giełdy jest wyjątkowo duża. Możemy znaleźć... Czytaj całość

Włodzimierz Liszewski prezes zarządu
13 marzec 2017
„OBOK”

Z dzisiejszej perspektywy sprzedaż funduszy polskich okazała sie być dobrym pomysłem. Od połowy lutego nasza giełda zwolniła swój bieg wchodząc w krótkoterminowy trend boczny. Na wykresie WIGu20 powstała formacja podwójnego szczytu, ale tak naprawdę już od kilkunastu sesji przebywamy w dość wąskim, jak na ostatnie tygodnie, przedziale notowań. Od góry ogranicza nas opór na wspomnianym podwójnym szczycie (2170 punktów), a od dołu bardzo istotnym pierwszym wsparciem jest poziom 2185 punktów. Od strony analizy technicznej, dopóki indeks przebywa w ramach wspomnianego przedziału, w zasadzie nie powinniśmy na to reagować. Wyjście rynku w którąkolwiek ze stron powinno zdynamizować ruch. Jeżeli wyjdziemy dołem, będziemy mieli do czynienia z głębszą korektą bez naszego udziału. Jeżeli do głębszej korekty nie dojdzie, to sam przystanek może na tyle schłodzić rynek, że zaistnieją sprzyjające okoliczności do kontynuowania rozpoczętej w grudniu hossy.

 

Niestety z żalem pożegnaliśmy się z naszym pomysłem surowcowym. Ich słabsze zachowanie doprowadziło najpierw do „żółtej kartki”, co skutkowało wcześniejszym, znacznym skróceniem pozycji. W ostatnim tygodniu musieliśmy już wyciągnąć czerwony kartonik. W pierwszym przypadku, zejście poniżej średniej 50-sesyjnej potraktowaliśmy jako ostrzeżenie, natomiast za ostateczną linię obrony uznawaliśmy średnią 200-sesyjną. Niestety i ten bastion padł. Z jednej strony żałujemy, że nie wyciągnęliśmy od razu czerwonej kartki, ale z drugiej to istotne początkowe skrócenie pozycji i tak okazało się trafnym posunięciem.

No cóż, po czasie jak zwykle wszystko jest jasne i oczywiste, co należało zrobić. Niestety nie posiadamy jeszcze kryształowej kuli, ale kto wie….. Na dziś stosujemy po prostu konsekwentnie naszą własną metodę poruszania się po rynku kapitałowym, która zakłada, między innymi, bezwzględne respektowanie wcześniej przyjętej linii obrony i tak było tym razem, jeżeli chodzi o surowce.

 

Na dziś postanowiliśmy stanąć „obok” rynku na bezpiecznych pozycjach i poczekać na wykrystalizowanie się sytuacji, co może nastąpić już niebawem, na przykład po środowym posiedzeniu amerykańskiego FED, dotyczącego zmian stóp procentowych.

 

załącznik nr1: WIG20

załącznik nr2: fundusz Franklin Natural Resources

 

"Do przerwy 0:1"

Do każdej transakcji trzeba się jak najlepiej przygotować i zaplanować strategię na każdy “mecz”.
Ostateczny wynik i tak poznamy po końcowym gwizdku, bo w czasie meczu (roku) wszystko może się zdarzyć.